Niewielu ludzi wie cokolwiek o oprogramowaniu anielskim. Jest to ważny proces, który dotyczy w tej chwili wielu Dusz na Ziemi. Zapraszam do przeczytania drugiej części rozmowy z terapeutą Dusz, Aleksandrem Deyev.
Oprogramowanie anielskie jest przepustką do wyjścia Duszy z tego świata.
Trzeba zdawać sobie sprawę z jednego faktu: Dusza jest uwięziona w świecie, w którym doświadcza. Przypominam, jest to poziom podstawowy wykształcenia Duszy. O miejscu nauki zadecydowało źródło. Ogromna ilość Dusz ma życzenie ukończyć ten etap edukacyjny i samodzielnie decydować o własnej drodze.
Wszystkim powszechnie wiadomo, że istnieje na Ziemi coś takiego jak matriks. Jest to sztucznie stworzona, ale realna struktura, kierowana przez sztuczną inteligencję. Mówi się, że matriks jest hologramem lub wirtualną rzeczywistością. To nie do końca jest tak. Istnieje coś takiego jak sieć energetyczna Ziemi, która jest połączona z Duszą planety. Do tej sieci włączona jest każda żyjąca istota królestwa roślin i zwierząt. Matriks to rodzaj sztucznej inteligencji nałożony i połączony z Duszą i biosystemem Ziemi. Jego funkcją jest kontrolowanie świata, także pod względem cyklów natury. Jest to sztuczna lecz realna struktura stwarzająca warunki dla rozwoju cywilizacji.
Kiedy na danej planecie rozwiną się warunki do zaistnienia inteligentnych form, wówczas matriks łączy się z biosyntetycznym programem planety i zaczyna nim kierować. Kontroluje świat i procesy zachodzące na planecie, szczególnie pod względem rozwoju cywilizacyjnego. Jest integralną częścią danej planety, umożliwiającą rozwój cywilizacji. W przypadku Ziemi chodzi o ludzi. Matriks stwarza warunki dla istnienia szkoły dla Dusz.
Obecna wersja matriksu została wprowadzona na Ziemię około sto tysięcy lat temu. Nie jest ona zbyt rozbudowana. Po około czterdziestu tysiącach lat matriks połączył się trwale z biosystemem Ziemi, czyli od sześćdziesięciu tysięcy lat Dusze mogą doświadczać i uczyć się na tej planecie. W tamtym czasie rozpoczął się pierwszy rok szkolny. Trwał on dwadzieścia pięć tysięcy lat i był podzielony na semestry. Jeden semestr trwa mniej więcej cztery i pół tysiąca lat. Potem następuje przerwa trwająca około pięćset lat. W ciągu dwudziestu pięciu tysięcy lat na Ziemi powstały dwie potężne cywilizacje. Później miała miejsce długa, trwająca dziesięć tysięcy lat przerwa. W tym czasie matriks był wyłączony. Sumując: rok szkolny trwa dwadzieścia pięć tysięcy lat. Jeden semestr trwa około cztery i pół tysiąca lat. Pomiędzy semestrami jest przerwa trwająca około pięćset lat. Po każdym zakończonym semestrze uzdolnione Dusze mają możliwość zdawania egzaminu i szansę na wcześniejsze zakończenie roku szkolnego.
Po każdym semestrze matriks ulega nieznacznym zmianom, dlatego każda następna cywilizacja jest różna od poprzedniej, opiera się na innych wartościach. Wiele Dusz przychodzi na Ziemię tylko na jeden semestr. To są Dusze na etapie szóstej klasy szkoły podstawowej i siódmej, ósmej, dziewiątej klasy szkoły wyższej. W długiej, dziesięciotysięcznej przerwie pomiędzy kolejnymi cyklami nauki matriks całkowicie zmienia warunki dla rozwoju cywilizacji. W człowieku zachodzą zmiany na poziomie genetycznym, energetycznym, zmienia się przepływ i struktury energii w ciele, uruchomiona jest aktywność innych obszarów mózgu.
Dokładnie. Wyłączanie matriksu powiązane jest z przerwami pomiędzy cyklami nauki, czyli kolejnymi cywilizacjami. Jest to związane z oczyszczeniem i regeneracją Ziemi, przed kolejnym cyklem doświadczania, czyli nowym rokiem szkolnym.
Tak, w czasie trwania roku szkolnego, kiedy matriks jest włączony powstają i rozwijają się cywilizacje. Matriks kieruje ich rozwojem. Każda cywilizacja dochodzi do określonego poziomu. Kiedy to się stanie semestr dobiega końca. Dusze, które tu doświadczały, uczyły się dostają oprogramowanie. Mają możliwość ukończenia nauki i opuszczenia danej klasy, danego świata. Cywilizacja zostaje wygaszona, matriks wyłączony. Następuje przerwa przed kolejnym okresem nauki. Kiedy matriks ponownie się uruchomi w następnym semestrze, będzie miał nieznacznie zmienioną formę, co wpłynie na kształt kolejnej cywilizacji.
Dusze, które nie ukończyły szkoły nie mogą opuścić danego świata. Człowiek istniejący w czasie kiedy matriks jest wyłączony, cofa się do epoki kamienia łupanego. Jest istotą pierwotną, połączoną z Ziemią.
Jak mówiłem, każda kolejna wersja roku szkolnego, to także trochę inna wersja matriksa. Dotyczy to zarówno warunków biologicznych na Ziemi jak i budowy i możliwości rozwojowych człowieka. Efektem tego są zawsze inne warunki dla wzrastania ludzkości. Każda cywilizacja rożni się od poprzedniej. Ma inne predyspozycje intelektualne, duchowe, fizyczne. To decyduje o kierunku jej rozwoju, na przykład w stronę duchowości lub materializmu.
Po długiej dziesięciotysięcznej przerwie, dwadzieścia pięć tysięcy lat temu zaczął się drugi rok szkolny, w którym uczymy się my. Podczas jego trwania powstały i zniknęły dwie cywilizacje. My jesteśmy trzecią. Nasz czas dobiega końca, rok szkolony kończy się także.
Tak. Jest to naturalna część procesu wzrostu i wygaszania. Kiedy cywilizacja osiąga określony poziom, matriks jest stopniowo wyłączany, doprowadzając do tego, że wszystko musi upaść.
Ciekawe jest to, że spośród trzech cywilizacji, które rozwinęły się w tym roku szkolnym my jesteśmy na najniższym poziomie. Abyśmy doszli do apogeum wzrostu cywilizacyjnego, ludzkość musi osiągnąć piąty poziom. W tej chwili jesteśmy na poziomie czwartym. Osiągnięcie poziomu wyższego wiąże się z zaakceptowaniem przez ludzkość faktu, że nie jesteśmy we wszechświecie sami. Obcy istnieją na Ziemi od początku i nawet jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego. Nie ujawniają się. Jednak przyjdzie taki moment, że będą musieli to zrobić. Ujawnienie jest zaplanowane za pięć, sześć lat. Kiedy ludzkość zaakceptuje ten fakt i kosmiczni przybysze staną się naturalną częścią naszego życia, co nastąpi w przeciągu najbliższych dwudziestu lat, automatycznie przejdziemy na piąty poziom rozwoju cywilizacyjnego. Osiągniemy szczyt rozwojowy. Nastąpi koniec projektu, koniec kolejnego, drugiego roku szkolnego, koniec naszej cywilizacji.
Kiedy ludzkość osiągnie piąty poziom rozwoju, czyli przyjmie do wiadomości istnienie obcych, a oni staną się integralną częścią naszego życia, jako cywilizacja osiągniemy szczyt rozwojowy. Rozpocznie się wygaszanie matriksa i zanikanie cywilizacji. Jest to proces bardzo powolny. W dalszym czasie ponownie nastanie przerwa przed następnym rokiem szkolnym. Będzie ona trwać dziesięć tysięcy lat. Oprogramowanie anielskie jest biletem dla Duszy do wyjścia z obecnego matriksa.
Może, jednak wszechświat jest taki piękny, a Dusze tak umęczone byciem tutaj, że wizja powrotu jest dla nich przerażająca. Jeśli Dusze powracają do takich światów, to często na krótko, jako na przykład nauczyciele. Każdy świat, każda szkoła potrzebuje nauczycieli. Jeśli Dusza powraca, to albo żeby pozałatwiać, pozamykać osobiste sprawy, albo żeby przekazać światu nowe wiadomości. Powraca także dla podwyższenia kwalifikacji. Dzieje się to na krótko przed egzaminami. Są tu także Dusze, które znajdują się w komisji egzaminacyjnej. Przybywają, żeby pomóc innym Duszom przygotować się do egzaminów, sprawdzić ich gotowość do podjęcia sprawdzianu. To są Dusze bardzo zaawansowane w rozwoju.
Oprogramowanie anielskie to nie tylko przepustka do wyjścia z matriksa, ale także proces, który daje Duszy możliwość wytworzenia ciała światła. W ciele tym Dusza będzie przebywała na wakacjach w piątym wymiarze.
Kiedy Dusza zda egzamin przechodzi do nowej, piątej płaszczyzny. Tam w niezakłóconych warunkach stwarza zintegrowaną świadomość, ze wszystkich świadomości nabytych podczas żywotów w ciągu przebytego roku szkolnego. Przykład: opisuję tu przypadek Ziemi – razem z nami, to znaczy z ludźmi, którzy żyją w trzeciej gęstości, egzamin przechodzą jeszcze dwie inne cywilizacje przebywające tutaj w płaszczyźnie czwartej gęstości. Oni razem z nami przejdą do piątej gęstości, gdzie ich Dusze, tak jak nasze będą odpoczywać i integrować świadomości.
Nowy świat piątej gęstości jest dla Dusz bardzo ważny.
Dusza, która spędziła na Ziemi czasami tysiące żywotów i zebrała tysiące osobowości przenosi się do nowego świata w konkretnym celu. Wakacje służą temu, by Dusza, przebywając w ciele światła, w nowej, doskonałej rzeczywistości mogła połączyć w sobie wszystkie osobowości w jedną, zintegrowaną świadomość. Dusza musi pozbierać wszystkie swoje części i stworzyć z nich jedną świadomość, która jest zbiorem, esencją tego, czego doświadczyła, nauczyła się w ciągu całego roku szkolnego. Taka świadomość jest efektem końcowym, który Dusza wynosi z danego etapu edukacyjnego. Stanowi ona część świadomości Duszy. Kiedy Dusza tego dokona opuszcza ciało światła i udaje się do kolejnej klasy. Jeśli był to szósty, ostatni etap wykształcenia podstawowego Dusza może sama zadecydować dokąd pójdzie.
Zbiorowa świadomość Duszy staje się także świadomością źródła, z którego ona pochodzi. Po każdej klasie Dusza przechodzi do nowego źródła. Od jakości zintegrowanej świadomości zależy gdzie to będzie. Im lepsza, piękniejsza zintegrowana świadomość Duszy, tym wyżej wibracyjne źródło. Zatem jakość doświadczeń Duszy jest przepustką do źródła o określonej częstotliwości. Każde źródło chce zawierać w sobie Dusze o jak najpiękniejszych doświadczeniach.
Kiedy Dusza zintegruje w sobie wszystkie świadomości, opuszcza ciało światła i udaje się w dalszą podroż. Podróże trwają miliardy lat. Podczas ich trwania Dusza, doświadczając zbiera informacje. Kiedy dociera do wysoko-wibracyjnego źródła, ono proponuje by stała się częścią jego rdzenia. Dusza rozpoczyna ponownie pracę dla Boga. Na parę miliardów lat zrzuca osobowość i wchodzi w rdzeń źródła by przepuszczać energie Boga. Kiedy znów się narodzi jest czysta i bezosobowa. Doświadczanie, nabywanie osobowości rozpoczyna się na nowo.
Można zatem powiedzieć, że fraktalność, powtarzalność wszechświata przekłada się na fraktalność drogi Duszy?
Tak. Można tak powiedzieć.