O tym piszę
Najlepsza książka na czas wzniesienia!
Audiobook - również do odsłuchania
Kilka słów o mnie
Pomagam nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Również w przypadkach, których inni terapeuci się nie podejmują, albo są w stanie pomóc częściowo, lub przynieść ulgę na chwilę.
Alina Strzelczyk
Dziękuję Stwórcy, za spotkanie na mej drodze Aleksandra Deyeva.
W moim sercu określenie „terapeuta duszy” bardzo do niego pasuje. Wielokrotnie był i jest dla mnie pomostem w dotarciu do samej siebie. Zawsze wspiera mnie z dużą otwartością, uważnością, w skupieniu i z poczuciem humoru :-). Panie Aleksandrze, z serca dziękuję za ogromne cierpliwe i wytrwałe wsparcie na mej drodze do Boga.
Szczególne podziękowania za nieustanną inspirację do samodzielnej pracy i szukania własnej drogi.
Cieszę się, że wraz z Panią Joasią i innymi osobami stwarzacie Państwo na stronie Szkoły Aniołów przestrzeń, która stymuluje do odnajdywania Drogi do własnej Duszy.
Moja dusza bardzo lubi szatę graficzą Szkoły Aniołów, gdyż daje mi ona ukojenie i uwrażliwia na piękno Natury.
Z szacunkiem i ciepłymi pozdrowieniami, Alina Strzelczyk
Małgorzata
Drogi Panie Aleksandrze:)
minęły już ponad trzy tygodnie, kiedy napisałam pierwszego maila z prośbą o terapię dla mamy:)
Pomimo momentami trudnych chwil, były to najwspanialsze trzy tygodnie mojego życia. Śmiało mogę stwierdzić, że tego, czego dokonał Pan w życiu- zarówno moim, jak i mamy-można określić mianem cudu:)
Elżbieta
Kochani, chcę się z Wami podzielić historią mojej mamy.
Któregoś dnia, w zeszłym roku, zadzwoniła moja mama i z wielkim przejęciem powiedziała, że była na zabiegu energetycznym i prowadzący powiedział jej, że ma oderwany kawałek Duszy. Zapytałam, od razu, czy przywrócił jej ten kawałek? Mama powiedziała, że nie wie…
Bardzo mnie to zastanowiło. Nasza rozmowa się zakończyła, a mnie po głowie ?chodził” ten oderwany kawałek Duszy. Siadłam do komputera i napisałam do mojej przyjaciółki, czy słyszała o czymś takim, jak oderwanie kawałka Duszy? Odpisała, że pierwsze słyszy. Na tym zakończył się ten etap. (więcej…)
Krystyna
Chcę podzielić się radością z powodu powrotu mojej Duszy!! Od pewnego czasu nękały mnie pytania „kim jestem” „gdzie ja jestem taka ja dla siebie samej?” Miałam nie odparte uczucie, że zgubiłam siebie.
Bożena Sztyller
Rozmawialiśmy tak długo, dziękuję za poświęcony mi czas.
Nie czuję się dobrze z tym wszystkim co Pan mi powiedział, to zrozumiałe,
prawda?
Uświadomienie mi, że moje ciekawe życie, bogate zarówno w piękne jak i słabe
momenty – JEST PUSTE, BEZ KONTAKTU Z DUSZĄ, BOGIEM – to okrutna prawda.
Trudno przyjąć ją ze spokojem i ufnością.
Muszę teraz wstać, pójść do domu, a nie mam siły. Czy dam rade?
Pozdrawiam
Bożena Sztyller